Belfer ma też życie prywatne i najczęściej rodzinę. Uczniowie także chcieliby mieć nad tym kontrolę, a przynajmniej wiedzieć, co w trawie piszczy. W związku z tym uważają za stosowne wtrącać się do wszystkiego. Pewnego razu miałam zajęcia z totalnie bezmyślną klasą, a do tego bezczelną. Wykorzystywali każdą nadarzającą się okazję, aby wytrącić mnie z zaplanowanego toku lekcji. Czasami w pracy odwiedzała mnie moja córka ucząca się w gimnazjum. Miała pilną sprawę, ale cichutko przemknęła na zaplecze, aby spokojnie poczekać na przerwę lekcyjną. Chłopcy jednak szybko ją zauważyli. Jeden z nich zwrócił się z interesującą, jego zdaniem, propozycją. Może przeprowadzić pani w klasie casting na zięcia? Moja odpowiedź nadeszła szybko. W waszej klasie mogę przeprowadzić co najwyżej casting na barana. Gromki śmiech całej klasy upewnił mnie, że żart się przyjął.
Casting na zięcia
2024-02-01
Marzena