Dostawa kurierem

2024-03-12
Marzena
Opowieść zasłyszana...

Znajoma nie znosiła dzwoniących akwizytorów. Kiedy więc usłyszała sygnał komórki, mocno się zirytowała.  Zapomniała jednak o tym, że wcześniej zamówiła zakupy kurierem z Carrefoura. Słysząc dzwoniącą komórkę, rzuciła z przekąsem: "Halo sralo. Wypier*alaj". Jednak szybko przyszło otrzeźwienie: może to kurier z Carrefoura. Odebrała drugi raz i usłyszała: "Halo. Tu kurier z Carrefoura". Razem z koleżanką szczerze się zaśmiały.

Jej mąż spał po nocce, ale postanowił odebrać ciężkie zakupy. Wyskoczył na korytarz bez spodni, na co znajoma do koleżanki: "Patrzcie go pan domu! Wyskoczył jak święty turecki. A gdzie kasa na dopłatę za zakupy? Wyrwał się jak Filip z konopi”.

Ach, Ci faceci...
Paczka z etykietą